Rozmowy o wszystkim i o niczym

Pippin Tuk

Serio? Ekstra, widzę, że Ktoś potrafi jednocześnie docenić dwie największe klasyki!

Boromir

Właśnie wróciłam ze szkoły. W sumie nie było tak źle, ale może zacznę od początku. Najpierw prawie spóźniłam się na autobus do szkoły, a co się będę xD Mruga

Pierwsza była historia <33. Gościówa jest całkiem możliwa. Polski z wychowawczynią, matmę(gościu ma nie po kolei w głowie, ale jest git xD), później była gegra. Facet jest spoko. Uśmialiśmy się z nim, jak nie wiem co xD Już go lubię

Później niemiec, fiza z gościem, który nie zauważyłby, że ktoś wyskoczył zza krzaków i dał mu kopa w tyłek, a jeszcze zapytał by się o co chodzi. Jedyny plus lekcji z nim, to to, że w sali od fizy mamy tablicę multimedialną <3 Babka od anglika jest całkiem spoko, nie mam do niej zastrzeżeń. Było by wszystko fajnie, gdyby ta cała szkoła nie przypominała mitologicznego Labiryntu Minotaura, a lekcje odbywały się w salach, w których powinny. A jak tam pierwszy dzień szkoły u was? Mruga

Gandalf Biały

U mnie ogólnie nie było aż tak źle, chłopaki się nie doczepiali (wow, zwykle uwielbiają mi dokuczyć) lekcje organizacyjne, czyli nauczyciele gadają przez 40 min o kryteriach oceniania, PON itd, a później ostatnie pięć minut jest dla nas. Biblioteka jeszcze nie czynna Smutny

, ale od poniedziałku już będzie Wesoly

. I jestem wniebowzięta, bo w grudniu będziemy omawiać "Hobbita"! Wynagradza mi to wszystkie niedogodności, takie jak "Quo vadis", "Dziady" itp. A pod koniec będzie Agata Christie, ponoć fajna. Nauczyciele oczywiście ciągle przypominali nam o zbliżającym się teście próbnym... Jakbyśmy sami nie wiedzieli... Trafiliśmy akurat na ten nowszy (i trudniejszy). Druga klasa gimnazjum... Ledwie co się zaczęła, a ja już marzę o wakacjach... Mruga

Frodo

( uwaga, rozpisze się) ...
Ojej... Borcio zazdroszczę Ci niezłych nauczycieli ...pan od geeeograaafi, bede ryczeć za nim ;( Szczerze , już mam łzy w oczach... Smutny

Hm, a i brawo Gandzio, że sie odczepili od Ciebie, muszą wiedzieć , że nie wolno się przyczepiać do Gandalfa Białego !!! <3 Ah i super, że będziesz omawiać Hobbita. Ja miałam go w zeszłym roku i bomba, zakochałam się

Byłam wtedy chora i błagałam panią, aby mi zrobiła po lekcji z kartkówki. Piąątka

A u mnie...eh. Nie wiem no. Dziś jechałam samochodem, tata mnie podwiózł. Było właściwie ok, ale strasznie sie nie wyspałam. Pierwsza lekcja to historia... nie lubię jej! Ja nie łapię wieków, koronacji królów itp ... Prędzej wolę się uczyć królów Gondoru, czy Rohanu ! Pewnie, że tak <3 Potem matma. No tak, kryteria oceniania itp. I od razu potem na ,,dobry'' początek ... Potęgi ! Matko *_* Nie cierpię matmy, w 1 gim miałam dwóję, ale to przez chorobę... -,-
Potem polak. Ok, gadanie gadanie. Potem chemia hahaaha, pan Lucjan xD Też gadanie i pokazał nam jak woda zmienia barwę po dodaniu sodu czy czegoś tam xD Nie mam jeszcze o nim zdania, za miesiąc bede już o nim wiedzieć wszystko! Następnie dwa wf-y <33 Teraz nas będą uczyły baby... są spoko ... Wesoly

Wymagające, ale ja to lubię, teraz wf to moja ulubiona lekcja Wesoly

Graliśmy w kosza. Się zmęczyłam i potem :,, Woooodyyyyy '' xD
Hm i na koniec wdż ( wychowanie do życia w rodzinie...) . No gadaliśmy o godności i szacunku... i o pierwszej miłości *_* Nie cierpię tego tematu... i do domu. Ah już chodziałam w szkole w moich ukochanych czerwonych conversach <3 To chyba wszystko. Dużo mi tego wyszło ? xD

Boromir

Trochę ci wyszło. Czyli u w wszystkich lekcje były w miarę możliwie. Cieszy mnie to, ale teraz nareszcie mamy upragniony, długo wyczekiwany, po niespełna jednym dniu nauk, weekend xD Kocham to uczucie słodkiej beztroski <33 Mruga

Aragorn

Ja tam nie miałam nawet tego jednego dnia nauki, bo dyrekcja nie wyrobiła się z układaniem planu lekcji xD

Boromir

Oooo, Arcio, jak zwykle największy szczęściarz xD Mruga

Zazdroszczę ci. U nas plan mieli już w połowie wakacji. Oni chcą nas dobić! ;<

Frodo

Hahaha, no a jak, Arcio szczęściarz nasz<3

Aragorn

Ktoś chyba musi mieć farta, co nie?? he he :hamster_XD:

Frodo

Haha, no a jak

Ale już jutro idziesz do szkoły ?

Gandalf Biały

A ja mam męczarnie od samego początku... Boję się, co będzie później...

Frodo

Nie Ty jedna

Mój mózg to jakby kupa stresu! *_* A jutro do dentysty, jeszcze lepiej. Tak, boję sie dentystów xD Dam rade ! ...

Gandalf Biały

Dasz radę, Wer, trzymam kciuki! Też nie lubię dentystów, mam z nimi przykre wspomnienia...

Frodo

Oh jestem ! I wiecie co? Nie było tak źle. Dziękuje za trzymanie kciuków Wesoly

Bede miała w listopadzie robioną siódemną, a dziś mi plombe wymieniała. To ja : ,,A bedzie bolało?'' a ona mi na to, że może poboleć. To ja od razu znieczulenie

No tak, szczerze mówiąc znieczulenie nie jest złe. To nie boli, ale jest nie przyjemne. Nic nie czułam i było gitaśnie

Wyszłam cała happy, no i powiem, że zadzwoniłam sobie do Borcia pogadać xD Śmiesznie było, dziekuje za wspaniłą rozmowę o dwudziestej drugiej Wesoly

Hihi. xD

Boromir

Nie ma za co, skarbeńku, wiesz, że ja uwielbiam z tobą gadać przez fona, prawda? ;**

Aragorn

No i nareszcie mamy weekend!

Frodo

Oh, długo oczekiwany weekend <3
Jutro się wyśpie haha Wesoly

Gandalf Biały

Ja też, Wer Wesoly

Matko, dopiero pół do 19 a mi się oczy kleją...

Frodo

Co Wy macie z tym WER ?! XD Też jestem zmęczona...

Aragorn

A ja nie jestem zmęczona, tylko nakręcona :hamster_XD: